Dzisiaj Kenia. Większość makijaży z tej serii jest podobna - ja też zdecydowałam się na taki w kolorach żółci, pomarańczy i czerwieni, dodałam też trochę fioletu i czarną kreskę. Znów w ruch poszła paletka Curacao. Na ustach mam szminkę Avon Red 2000, a po środku delikatnie naniesiona Bell nr 20. Podoba się Wam? :)
kliknij, aby powiększyć :) |
Akurat wychodzę, a nie mam czasu go zmywać... idę w nim w świat :D
No comments:
Post a Comment