Kolejny dzień w Finlandii mija i mogłyby te dni mijać trochę wolniej...
Dzisiaj coś z cyklu złocistości i ciemnych zieleni:)
Za oknem cieplutko jak nie wiem, ale słońce jakoś nie chce się przebić kurcze... Ale mam nadzieję, że w weekend da radę troszkę słońca złapać.
Nie przeciągając, make-up wykonałam swoją starowieczną już paletką z Oriflame :)
Wszystkie wykorzystane cienie zostały oznaczone :)
a tak prezentuje się look:
Twarz:
Garnier - Krem BB
Rimmel Stay Matte - puder
Róże na policzki z paletki Oriflame
Oczy:
Paletka Oriflame
Essence Black Eyeliner
Rimmel Lash Accelerator - tusz
Usta:
Cienie z paletki Oriflame w połączeniu z Wyciskanym Carmex'em
__________________________
Ok, teraz czas na Strój Dnia :) :
Zobaczyłam tę tunikę (sukienkę?) w sklepie i pomyślałam, że musi być moja:)
Spodobało mi się w niej to, że paseczki z tyłu są tak przemyślane, że nawet w miarę zakrywają stanik:) Jedyne co, to że trochę ramiączka widać.. Ale z silikonowym powinno być ok, tylko akurat nie mam ich tutaj.
Na sobie mam :
Tunika - Seppälä (fiński sklep)
Koturny- częstochowski sklepik (niezwykle wygodne!!)
Pasek - allegro
Torebka - HM
Bransoletka- prezent od przyjaciółki:)
Pierścionek - Accessorize
No comments:
Post a Comment